Finanse - grupa bliskich znajomych

W sensie finansowym bywa tak, że  ta grupa dość bliskich znajomych wspiera się wzajemnie. W tego typu postępowaniu nie ma nic zaskakującego, bo ( https://www.biegunyekonomii.pl/ ) ludzie tacy są zżyci w stopniu przyjacielskim i w czasach stabilnych ekonomicznie bardzo często sobie pomagają. Kluczowe znaczenie ma też i to, że traktują to nawet obowiązkowo. Mowa tu o tym, że teraz to przyjaciel pomaga nam, a po kilku miesiącach my przyjacielowi. W tego typu relacji rzecz jasna nie liczy się to, by odwzajemnić gest co do grosza, bo tu chodzi o to by ta pomoc miała miejsce właśnie wtedy gdy jest potrzebną i w dodatku na tę odpowiednia skalę. Tak zazwyczaj jest wtedy gdy warunki ekonomiczne są znośnymi lub wtedy gdy panuje ten lekki kryzys ekonomiczny. Taka pomoc wtedy jest osiągalną, bo wiadomym jest to, że ludzie zarabiają i co równie istotne sytuacja dla dość wielu jest tą stabilną. dlatego te przyjacielskie więzi trwają i mają się dobrze, a kwestie finansowe mogą nawet w najmniejszym stopniu nie niszczyć tych konkretnych przyjaźni. Dlatego też jeśli w tle nie pojawi się ta bardziej katastrofalna sytuacja to relacje pozostaną dość dobrymi.

Pandemia.

Dość wielu z nas jest pewnymi tego, że pandemia zniszczyła wiele relacji przyjacielskich związanych z tymi finansami, bo ten czas to już grubo ponad rok częściowego blokowania gospodarki, czyli z tej przyczyny wielu przedsiębiorców ma problemy ze spłacaniem kredytu za auto lub za mieszkanie. Dlatego to dość przyjacielskie traktowanie finansów zaczyna znikać z tła wydarzeń. Pojawiać się zaczynają te niezbyt miłe prośby o to by przyjaciel oddał dług, bo osoba, która temu przyjacielowi pomogła blisko rok temu teraz ma jakieś problemy. Kwestia problematyczna w tym wszystkim polega na tym, że i osoba która ma zwrócić dług nie ma z czego zwracać i to tak jakby pogłębia konflikty natury psychologicznej. Dlatego też coś w tym stylu przetrwają tylko te wyjątkowo silne przyjacielskie więzi, o takie w czasach głębokiego kryzysu ekonomicznego nie łatwo, bo w czasach zaskakująco trudnych ludzie w znacznym stopniu stają się egoistami.

Egoizm.

Finanse traktowane przyjacielsko w wielu procentach przypadków nie przetrwają tego egoizmu powiązanego z narastającym kryzysem ekonomicznym, który wywołała pandemia. W tych czasach normą staną się te nawet bardzo ostre kłótnie i do tego nawet mieszanie funkcjonariuszy publicznych do sporów dotyczących pieniędzy. Tak to rzecz jasna jest już w tym świecie, a wyjątkowo dotkliwe spowolnienie gospodarki może zmienić aż zbyt wiele.