Umowa zlecenie a student. Co zmienia 26. urodziny i kiedy trzeba płacić ZUS?

3 min czytania
Umowa zlecenie a student. Co zmienia 26. urodziny i kiedy trzeba płacić ZUS?

Marta, studentka filologii angielskiej dorabia w wakacje jako kelnerka. Jej znajomy Paweł, który właśnie obronił licencjat, a od października planuje studia magisterskie, podpisał nową umowę zlecenie w agencji marketingowej. Oboje zastanawiają się, czy ich zleceniodawcy muszą płacić za nich składki ZUS. Odpowiedź zależy od kilku czynników: statusu studenta, wieku i… rodzaju uczelni.

Status studenta chroni przed składkami ZUS. Ale tylko do pewnego momentu

Dobra wiadomość dla przedsiębiorców i studentów: jeśli student nie ukończył jeszcze 26 lat i nie zawiera umowy z własnym pracodawcą, zleceniodawca nie musi odprowadzać składek na ZUS ani na ubezpieczenie zdrowotne. To ogromna ulga finansowa dla obu stron – student dostaje wyższą „na rękę”, a firma oszczędza na kosztach pracy.

Ale uwaga – zwolnienie obowiązuje tylko wtedy, gdy dana osoba ma status studenta. Przepisy mówią jasno: status ten przysługuje od dnia przyjęcia w poczet studentów do dnia złożenia egzaminu dyplomowego lub skreślenia z listy studentów. Nie ma przy tym znaczenia, czy uczelnia jest publiczna czy prywatna ani w jakim kraju odbywają się studia.

Paweł z naszego przykładu właśnie obronił licencjat i czeka na przyjęcie na magisterkę. W tym czasie – choć czuje się studentem – w rozumieniu ZUS już nim nie jest. Agencja marketingowa, która zatrudnia go na umowę zlecenie, musi go zgłosić do ubezpieczeń społecznych i zdrowotnego oraz odprowadzać obowiązkowe składki.

Skończyłeś 26 lat? Zleceniodawca musi płacić składki

Marta kończy w tym roku 26 lat. Jeśli jej umowa zlecenie przedłuży się po urodzinach, właściciel restauracji będzie musiał zacząć odprowadzać składki ZUS – nawet jeśli Marta wciąż studiuje. To automatyczna zmiana wynikająca z przepisów.

Pracodawcy często myślą, że skoro student jest młody i uczy się, to zwolnienie ze składek ZUS zawsze obowiązuje – niestety to nieprawda

– mówi Katarzyna Nowicka, ekspertka ds. kadr i płac w biurze rachunkowym z Warszawy.

Od 26. urodzin student staje się pełnoprawnym zleceniobiorcą podlegającym obowiązkowym składkom na:
✔️ ubezpieczenie emerytalne,
✔️ rentowe,
✔️ wypadkowe.

Dobrowolnie może także zgłosić się do ubezpieczenia chorobowego, co przydaje się np. w razie zwolnienia lekarskiego.

Doktoranci i studia podyplomowe? Tutaj zwolnienia nie ma

Warto podkreślić: według przepisów ubezpieczeniowych studentami nie są uczestnicy studiów doktoranckich ani podyplomowych – nawet jeśli mają mniej niż 26 lat. Dlaczego? ZUS traktuje te formy kształcenia inaczej niż studia I lub II stopnia.

Przykład? Anna, 25-letnia absolwentka pedagogiki, zaczęła studia podyplomowe z zarządzania oświatą. Zatrudniona na umowę zlecenie w lokalnym przedszkolu myślała, że nadal przysługuje jej zwolnienie ze składek. Tymczasem dyrektorka przedszkola musiała zgłosić ją do ZUS i zacząć opłacać składki.

– Status studenta wygasa w dniu egzaminu dyplomowego, a gdy ktoś kończy 26 lat, składki stają się obowiązkowe nawet jeśli nadal studiuje. Warto o tym pamiętać, bo to zleceniodawca odpowiada za prawidłowe rozliczenia z ZUS.

Co powinien zrobić student? Przede wszystkim informować

W praktyce to zleceniobiorca (student) powinien powiadomić swojego zleceniodawcę o każdej zmianie statusu – ukończeniu studiów, skreśleniu z listy, czy przekroczeniu 26. roku życia. To kluczowe, bo w przeciwnym razie firma może nieświadomie złamać przepisy i narazić się na kary.

💬 Podsumowanie dla studentów i przedsiębiorców:
🟢 Student <26 lat z umową zlecenia (nie u pracodawcy z etatu) = brak składek ZUS.
🟡 Po 26. roku życia lub utracie statusu studenta = składki obowiązkowe.
🔴 Studia doktoranckie i podyplomowe = zawsze składki.

Autor: Admin