Przez ulice Siemianowic Śląskich przebiegała trasa największego biegu ulicznego na Śląsku i jednego z największych maratonów w Polsce. Jego trasa obejmowała cztery miasta: Katowice, Mysłowice, Siemianowice Śląskie i Chorzów. Liczyła 42 kilometry i 195 metrów. Meta biegu znajdowała się na bieżni Stadionu Śląskiego. O bezpieczeństwo uczestników maratonu, jak i kibiców, dbali mundurowi, których wpierali strażnicy miejscy, strażacy z OSP oraz wolontariusze.
Dzisiaj w Katowicach odbył się XII Silesia Marathon, którego trasa prowadziła przez Katowice, Mysłowice, Siemianowice Śląskie i Chorzów. Meta znajdowała się na Stadionie Śląskim. Oprócz rywalizacji na królewskim dystansie 42 km i 195 m, zawodnicy mierzyli swoje siły na dystansie ultramaratonu i półmaratonu. O godzinie 9.45 zostały zamknięte granice naszego miasta. Do Siemianowic wbiegli pierwsi biegacze. Witali ich brawami kibice i dopingowali do dalszej walki z dystansem. W zabezpieczeniu jedynego w Polsce i Europie maratonu, który przebiega ulicami 4 miast, siemianowickich policjantów wspierali strażnicy miejscy, strażacy z OSP oraz wolontariusze. Już przed samym rozpoczęciem biegu mundurowi mieli sporo pracy. Sprawdzali czy każde miejsce na trasie biegaczy jest prawidłowo zabezpieczone. Na czas biegu ulice zostały wyłączone z ruchu.