Jak zadbać o cerę po 30. roku życia?

Czas pędzi nieubłaganie. I choć możemy czuć się nadal tak, jak byśmy mieli po 20 lat, to pesel pozostaje bezlitosny. Oznaki starzenia z pewnością dostrzegamy też w naszym wyglądzie, być może także kondycji. Co zrobić, aby nie wyglądać na swój wiek? Podpowiadamy!

Medycyna estetyczna przekonuje nas, że jedynymi sposobami na młodzieńczy wygląd są zabiegi z wykorzystaniem igieł oraz laserów. To tymczasem nieprawda. Z pewnością jest to bardzo szybki sposób, ale także inwazyjny. Możemy zadbać o zdrową i lśniącą cerę w zaciszu własnego domu, wykorzystując dobrze dobrane kosmetyki i suplementy diety.

Dieta i nawodnienie

Odpowiednia dieta oraz spożywanie 1,5 do 2 litrów wody dziennie pozwoli nam zminimalizować negatywne skutki upływu czasu. Jeśli odżywiamy się zdrowo, unikamy fast foodów, słonych przekąsek, chipsów i słodyczy – cera z pewnością nam podziękuje. Unikniemy w ten sposób wyprysków, odwodnienia skóry, pojawiających się sińców albo worów pod oczami. Nie bez znaczenia jest także życie bez papierosów oraz wyeliminowanie lub ograniczenie spożywanego alkoholu.

Dobra dieta przekłada się na zdrowe ciało, ale także lepszą higienę snu. Przestajemy wówczas mieć problemy z zaśnięciem, a i nasz organizm lepiej reguluje swój zegar biologiczny. Może to zadziwiające, ale to wszystko ma ogromny wpływ na wygląd naszej cery oraz to, na ile lat jesteśmy oceniani. Im bardziej zbilansowany i zdrowy tryb życia, tym młodziej wyglądamy. Nie wolno jednak zapomnieć o jeszcze jednym, arcyważnym aspekcie.

Regularna pielęgnacja

Regularna pielęgnacja pełni nieocenioną rolę w procesie dbania o skórę. Należy nawilżać i odżywiać ją od wewnątrz, ale istotne jest też to, co robimy dla jej zewnętrznej części. Tu sprawdzą się sera, peelingi i kremy. Zawierające kolagen kremy będą najlepszym wyborem. Od około 25. roku życia w naszych ciałach dochodzi do zaniku włókien kolagenowych. To przekłada się na stopniowe odwodnienie, utratę jędrności oraz pojawianie się pierwszych zmarszczek. Stosując pielęgnację, wzbogaconą o rybi kolagen, pobudzamy głębokie warstwy skóry do zawiązywania nowych włókien kolagenowych. Zaopatrzmy się więc w kolagen kremy dobrej jakości, z krótkim, przekonującym składem, wzbogacone o witaminy E, C czy B3 oraz antyoksydanty.

Co ważne, kolagen może też wzbogacić naszą dietę. Przyjmowanie suplementów w postaci proszku do sporządzania zawiesiny będzie najlepszym sposobem. Unikajmy raczej tabletek. Sam kolagen ma strukturę, przypominającą puch. Trudno jest zbić go tak, aby stworzył trwałą pastylkę. W tym celu producenci używają dodatkowych utwardzaczy i stabilizatorów. Kolagen w saszetkach możemy natomiast rozpuścić z wodzie lub ulubionym napoju. Dodatkową korzyścią będzie zbawienny wpływ preparatu na nasze stawy, chrząstki czy ogólne nawilżenie organów wewnętrznych. Kolagen może spożywać o każdej porze, warto jednak wybrać jedną godzinę, która sprawi, że przyjmowanie suplementu stanie się naszym nawykiem. Tylko przy regularnym stosowaniu zauważymy pożądane efekty.