Wczorajsze poranne działania siemianowickiej drogówki pn. "Trzeźwość" ukierunkowane były na eliminowanie z dróg kierujących po wypiciu alkoholu. Akcja rozpoczęła się od wczesnych godzin rannych. Mundurowi przeprowadzili blisko 400 badań stanu trzeźwości kierowców. Okazało się, że nie każdy był odpowiedzialny i wyjechał na drogę z promilami w organizmie.
Wczoraj policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego przeprowadzili działania pn. "Trzeźwość". Jest to jedna z wielu akcji organizowanych na drogach, która ma poprawić bezpieczeństwo na drogach. Celem tej akcji było eliminowanie z dalszej jazdy kierujących, którzy wypili wcześniej alkohol. Mundurowi od wczesnych godzin rannych sprawdzali trzeżwość kierowców. Akcja trwała kilka godzin i przez ten czas policjanci przebadali na zawartość alkoholu blisko 400 kierujących.
Dzięki tym działaniom odpowiedzialność karną za kierowanie w stanie nietrzeźwości poniosą 2 kobiety, u których alkomat pokazał, że mają promile. Po godzinie 6.00 policjanci zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę toyoty. Była nim 36-letnia siemianowiczanka, która "wydmuchała" ponad 1 promil alkoholu. Zaraz po niej w tym samym miejscu kontroli wpadła kolejna siemianowiczanka. Tym razem była to 44-latka, która prowadziła BMW i badanie jej stanu trzeźwości wykazało podobną dawkę alkoholu co u poprzedniczki. Obie kobiety stracą prawo jazdy na co najmniej 1 rok i poniosą odpowiedzialność karną za popełnione przestępstwo. Za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi nawet 3 lata więzienia.
Podczas działań doszło do kolizji na ulicy Katowickiej. Będący na miejscu policjanci sprawdzili uczestników tego zdarzenia drogowego w systemach. Okazało się, że sprawca kolizji miał orzeczony przez sąd zakaz kierowania pojazdów. Za spowodowanie kolizji kierowca został ukarany mandatem karnym i punktami. Na tym się jednak nie skończy, ponieważ musi stawić się do jednostki Policji, gdzie śledczy przedstawią mu zarzut łamania sądowego zakazu. Za to przestępstwo grozi mu nawet 5 lat więzienia. Dodatkowo ubezpieczalnia, która wypłaci odszkodowanie pokrzywdzonemu w tej kolizji, obciąży go kosztami, ponieważ nie mógł kierować pojazdem.
Każdy nietrzeźwy użytkownik drogi stwarza realne zagrożenie! Dotyczy to zarówno kierowców pojazdów mechanicznych, rowerzystów jak i pieszych. Alkohol powoduje m.in. błędną ocenę odległości i szybkości, pogarsza koordynację ruchów i obniża czas reakcji. Nietrzeźwy kierowca jest zagrożeniem na drodze nie tylko dla siebie, ale również dla wszystkich uczestników ruchu drogowego.
Zasada jest prosta: piłeś-nie jedź!