Nawet 1 rok więzienia grozi 23 i 27-latkowi, u których policjanci znaleźli marihuanę. Mężczyźni wpadli w mieszkaniu poszukiwanego kolegi, które skontrolował dzielnicowy wraz z wywiadowcami. Dla posiadaczy narkotyków spotkanie skończyło się w policyjnym areszcie. Dzisiaj usłyszeli zarzuty za popełnione przestępstwo.

Dzielnicowy wspólnie z wywiadowcami odwiedzili mieszkanie, w którym według zgromadzonych przez nich informacji miał przebywać poszukiwany do odbycia kary więzienia mężczyzna. Gdy mundurowi weszli do mieszkania, zastali go w towarzystwie 2 kolegów. Ci na widok stróżów prawa, zabrali coś ze stołu i próbowali ukryć w kieszeniach. Nie umknęło to uwadze czujnych policjantów. 27-latek i jego o 4 lata młodszy kolega wyciągnęli woreczki z zielonym suszem i przyznali się do tego, że posiadają marihuanę. Cała trójka została zatrzymana. Właściciel mieszkania był poszukiwany do odbycia kary więzienia i ustalenia miejsca pobytu. Miał możliwość natychmiastowego uiszczenia grzywny, z czego skorzystał i dzięki temu uniknął więzienia. Jego koledzy natomiast trafili do policyjnego aresztu. Dzisiaj usłyszeli zarzuty za posiadanie narkotyków, za co grozi im nawet 1 rok więzienia.