Kolejny raz dzięki zwykłej intuicji mundurowych został zatrzymany mężczyzna pod zarzutem posiadania środków odurzających. Nie była to planowana akcja, a zwyczajne legitymowanie osoby, która w nocy siedziała w samochodzie w ustronnym miejscu. Przy mężczyźnie znaleziono marihuanę i amfetaminę. 19-latek usłyszał już zarzut za popełnione przestępstwo.

Około godziny 3.30 nieumundurowani policjanci zauważyli w pobliżu ulicy Krupanka pojazd, w którym siedział mężczyzna. Wzbudziło to u nich podejrzenie, ponieważ w pobliżu budowanych jest wiele nieruchomości, a to zawsze jest łakomy kąsek dla rabusi. Policjanci wylegitymowali młodego mężczyznę, którego zachowanie nasunęło im przypuszczenie, że może być pod wpływem narkotyków. Wezwali go do wydania wszelkich przedmiotów, których posiadanie jest zabronione. 19-latek wskazał na pudełka, które leżały na fotelu pasażera. Była tam marihuana i amfetamina, co potwierdziły narkotesty. Mężczyzna został zatrzymany. Usłyszał zarzut za posiadanie narkotyków, za co grozi mu nawet 3 lata więzienia.