Jeżeli jesteś fanem deskorolek, to zapewne znasz ich różne rodzaje. Tutaj chcielibyśmy powiedzieć nieco więcej o jednym z nich jakim jest fiszka, a mianowicie mała deskorolka, którą łatwo wszędzie ze sobą zabrać. Oczywiście, najczęściej używamy jej w pobliżu domu, czy też w swoim mieście, jednak co kiedy decydujemy się na wyjazd, na przykład na weekend czy na wakacje? Wcale nie musimy rezygnować z zabierania ze sobą deski, a wręcz przeciwnie - bez problemu weźmiemy ją ze sobą, czy to do samochodu, czy też do pociągu, a nawet do samolotu.
Czy mała deska jest przydatna?
Fanom skateboardu może jednak przychodzić do głowy pytanie, czy taka mała deskorolka w ogóle jest przydatna. Okazuje się, że jak najbardziej, a w niektórych sytuacjach nawet bardziej niż standardowa dużą deskorolka. Pomijając już wspomnianą kwestię możliwości zabrania jej do bagażu, niezależnie od tego gdzie się udajemy, pozostaje jeszcze kwestia jej zastosowania na co dzień. Jej mniejsze rozmiary sprawiają, że może być łatwiej poruszać się nią po zatłoczonym mieście, gdyż pozwala na stosunkowo łatwe wymijanie ludzi na chodniku i pokonywanie ewentualnych przeszkód. Innym plusem małej deskorolki jest fakt, że nawet jeśli nie zmieścimy jej już w plecaku, to spokojnie możemy ponieść ją pod pachą bez poczucia dużego obciążenia z jakim mogłoby się wiązać noszenie dużej deskorolki, jeśli zdecydowalibyśmy się na jej zabranie w podróż.