Policjanci prowadzą czynności związane z ustaleniem czy grupa wylegitymowanych osób, jest sprawcami wykonanego na budynkach graffiti. Takie zgłoszenie mundurowi otrzymali od mieszkańca. Kilku młodzieńców zostało zauważonych przez policjantów w pobliżu malowanego bloku. Jeden z chłopaków miał w plecaku 6 farb w sprayu. Śledczy wykonują czynności dowodowe w tej sprawie oraz ustalają czy wartość zniszczonego mienia.
Policjanci otrzymali zgłoszenie, z którego wynikało, że grupa osób ma malować sprayami elewację budynku. Policjanci zauważyli w okolicach garaży mieszczących się obok wskazanego budynku kilku młodzieńców, którzy prawdopodobnie mogli mieć związek ze zgłoszeniem. Wszyscy byli mieszkańcami Siemianowic w wieku od 17 do 24 lat. Najmłodszy z nich miał w plecaku puszki z kolorowymi sprayami. Młodzieńcom wręczono wezwania na przesłuchania. Na obecnym etapie śledczy czekają na wycenę zniszczonej elewacji od zarządcy budynków. Prowadzone postępowanie przygotowawcze ma wyjaśnić, jaki był udział poszczególnych osób w przestępstwie. Sprawcy za zniszczenie mienia grozi nawet 5 lat więzienia.