Zapraszamy do zapoznania się z piątym z cyklu artykułów autorstwa Wiktorii Gajos, studentki Historii sztuki na Uniwersytecie Śląskim w Katowicach, dotyczących historii malarstwa polskiego, ze szczególnym uwzględnieniem zbiorów Muzeum Śląskiego.
Impresjonizm – Józef Pankiewicz i Lato, 1890
Zważywszy, że nasza współczesna popkultura wykazuje ciągoty ku impresjonistom światowego formatu, o Józefie Pankiewiczu mówi się zdecydowanie za mało. Malarz, który po swoim krótkim pobycie we Francji starał się przenieść na rodzimy grunt francuskie trendy malarskie, spotkał się w Polsce z nieprzychylną mu krytyką, doradzającą mu jasno, że powinien wybrać się do okulisty. Artysta o tak ambitnej duszy jak Pankiewicz, był otwarty na przemiany artystyczne, wykazując jednakże największe przywiązanie do tradycyjnego warsztatu. W swojej twórczości chłonął przede wszystkim klimat miast, miasteczek, parków oraz pogodność nadmorskich kurortów. W wielu jego dziełach dostrzec można inspiracje twórczością Aleksandra Gierymskiego, tak sławnego ze swoich realistycznych przedstawień warszawskich biednych ulic. Obraz „Lato”, który obecnie możemy oglądać w kolekcji Muzeum Śląskiego w Katowicach, nie najlepiej przyjęty w 1890 roku w Warszawie, uważany jest dziś za jedno z najlepszych dzieł młodopolskich. Jest świadectwem głębokiej fascynacji autora malarstwem francuskiego impresjonizmu, w szczególności Claude’a Moneta, którego polskim następcą można nazwać właśnie Pankiewicza.
Józef Pankiewicz urodził się w 1866 roku w Lublinie, zmarł w 1940 r. w Marsylii. Był jednym z pierwszych impresjonistów i symbolistów polskiej sztuki przełomu XIX i XX wieku. Swoją edukację artystyczną, podobnie jak wielu innych polskich malarzy XIX wieku, rozpoczął w Klasie Rysunkowej Wojciecha Gersona i Aleksandra Kamińskiego, w 1884 roku. Dzięki stypendium Tyzenhauzów kontynuował studia w petersburskiej Akademii Sztuk Pięknych w latach 1885-1886, a 3 lata później wyjechał do Paryża, aby doskonalić swoje umiejętności malarskie wraz ze swoim szkolnym przyjacielem Władysławem Podkowińskim. To właśnie we Francji został dostrzeżony i nagrodzony srebrnym medalem na Wystawie Powszechnej za obraz Targ na jarzyny na Placu za Żelazną Bramą, który wyraźnie zdradzał jego inspiracje malarstwem Aleksandra Gierymskiego, poprzez podjętą w nim konwencję realistyczną. Po powrocie do Warszawy w 1890 roku rozpoczął swoją przygodę z przenoszeniem na grunt polskiego malarstwa impresjonistycznych zasad francuskiej sztuki. Wraz z Podkowińskim zaprezentował nawet w salonie Aleksandra Krywulta pejzaże w technice impresjonistycznej, które spotkały się niestety z nieprzychylną opinią publiczności. Ogromna kultura Józefa Pankiewicza, jego ambicje, podróże, a co najważniejsze: wrażliwość estetyczna – stworzyły fundament dla jego twórczości, która z czasem obfitowała w coraz więcej wątków i faz stylistycznych. Na wczesną fazę jego malarstwa realistycznego oddziałało najsilniej malarstwo Camille’a Corota i francuskich barbizończyków, które miał możliwość oglądać w trakcie studiów w Petersburgu, w Galerii hrabiego Kuszelewa-Bezborodki. Wpływ sztuki Aleksandra Gierymskiego na Pankiewicza, na jego operowanie kolorem i tematykę obrazów, wywarło przede wszystkim czasopismo „Wędrowiec”, na łamach którego nurt realizmu był propagowany przez wybitnych krytyków, takich jak Stanisław Witkiewicz.
Rok 1889 który Pankiewicz spędził we Francji, był bezpośrednią przyczyną jego późniejszej fascynacji nurtem impresjonizmu, który zaprezentował w swoich najwybitniejszych dziełach – zdobiących dziś ściany między innymi Muzeum Śląskiego. Nasycone światłem pejzaże stworzone śmiałymi pociągnięciami pędzla autorstwa Claude Moneta, były nie lada olśnieniem dla wciąż poszukującego swojego stylu polskiego malarza. Józef Pankiewicz jako jeden z pierwszych malarzy, obok Aleksandra Gierymskiego czy Władysława Ślewińskiego, uwieczniał malowniczy, legendarny już dziś Kazimierz nad Wisłą i jego okolice, gdzie w latach międzywojennych tętniła kolonia artystyczna. Obraz Lato, podobnie jak Droga wiejska w zbiorach Muzeum Śląskiego w Katowicach, namalowany właśnie w Kazimierzu tuż po powrocie z Paryża w 1890 roku, to najwspanialsze przykłady jego zafascynowania efektami świetlnymi przy użyciu zmieszania na płótnie ciepłych i zimnych barw, dających efekty powielające twórczość Moneta. Pankiewicz jako cel przewodni wyznaczył sobie wówczas kreowanie rzeczywistości płynnej, niestabilnej, w zakresie wzrokowej percepcji rzeczywistości, która jest poddana przede wszystkim upływowi czasu i zmiennej pogodzie.
Pragnąc wgłębić się w obraz Lato i pojąć świetność tego jakże świetlistego, impastowego obrazu, należy przypatrywać mu się z bliska i z daleka, obserwując zarówno sam krajobraz jaki przedstawia, jak i sposób, w jaki farba została naniesiona na płótno, przy jednoczesnym celowym pozostawieniu śladów pędzla. Dzieło z bliska wydaje się być intrygującą plamą barwną, przy oddaleniu tworzy natomiast w oczach widza wyjątkowy pejzażowy widok o wspaniałych, soczystych kolorach. Warto zaznaczyć, że obraz ten, powstały prawie dwie dekady po słynnym Monetowskim Wschodzie słońca, z formalnego punktu widzenia, zwłaszcza w partii korony drzew, zdaje się odwoływać już ku ekspresyjnej abstrakcji. Unaocznia w tym przeważające cechy charakterystyczne, których głównym celem jest przeżywanie i kreacja tego, jakie emocje wywołuje w nas malowniczy pejzaż, dla każdego z nas przedstawiający zupełnie inny sposób patrzenia na naturę.
W kolekcji Muzeum Śląskiego budowanej przez doktora Tadeusza Dobrowolskiego znajdują się także inne impresjonistyczne pejzaże, portrety, czy też sceny rodzajowe, zarówno polskich jak i zagranicznych artystów. Tym, który moim zdaniem szczególnie przyciąga uwagę i znacznie wyróżnia się z otoczenia, jest właśnie mimetyczny obraz Lato, zasługujący na znacznie większą popularność w świecie sztuki.
Wiktoria Gajos
+ Kalendarz Google
+ Eksportuj iCal