Policjanci z drogówki zatrzymali do rutynowej kontroli drogowej osobówkę. Zachowanie kierującego wzbudziło u stróżów prawa podejrzenia, że może być pijany. Gdy mężczyzna nie wydmuchał żadnych promili, mundurowi przeprowadzili tester na obecność narkotyków. Wynik testera wskazywał, że jest on pod wpływem narkotyków. Okazało się, że w samochodzie kierowca przewoził kilkanaście woreczków strunowych z białą substancją. Przyznał się, że jest to amfetamina. Mężczyzna został zatrzymany.

Rutynowa kontrola policjantów z drogówki zakończyła się dla kierującego osobówką mężczyzny zatrzymaniem. Podczas rozmowy z mężczyzną policjanci zauważyli, że dziwnie się zachowuje. Podejrzewali, że mógł wcześniej wypić alkohol, więc sprawdzili jego stan trzeźwości. Okazało się, że jest on trzeźwy. Wtedy mundurowi wykonali testerem sprawdzenie czy w jego organizmie znajdują się narkotyki. Wynik badania był pozytywny. Dodatkowo stróże prawa podczas przeszukania osobówki znaleźli kilkanaście woreczków strunowych wypełnionych białym proszkiem. Kierowca przyznał się do tego, że jest to amfetaina. Mężczyzna został zatrzymany. Pobrano od niego krew, aby potwierdzić obecność narkotyków w organizmie. Na razie usłyszał zarzut za posiadanie narkotyków. Jeśli otrzymany wynik z krwi potwierdzi obecność narkotyków w jego organizmie, będzie miał uzupełniony zarzut o kierowanie pojazdem pod ich wpływem.