Podczas nocnego patrolowania ulic miasta policyjni wywiadowcy zobaczyli jadące całą szerokością ulicy auto. Natychmiast zareagowali i zatrzymali je do kontroli. Od kierującego mężczyzny było czuć woń alkoholu. Dodatkowo miał problemy z utrzymaniem równowagi, gdy mundurowi nakazali mu wysiąść z samochodu. 45-latek był niewątpliwie pijany. Miał w organizmie ponad 1 promil alkoholu. Okazało się również, że nie miał prawa jazdy.

Tuż przed 1 w nocy policyjni wywiadowcy patrolowali rejon ulicy Oświęcimskiej. Zobaczyli fiata, którego kierowca jechał ulicą wężykiem. Natychmiast zatrzymali pojazd. Podczas rozmowy od kierowcy wyraźnie było czuć woń alkoholu. 45-latek miał również problemy z utrzymaniem równowagi. Badanie jego stanu trzeźwości wykazało ponad 1 promil alkoholu w organizmie. Po rutynowych sprawdzeniach w bazach okazało się, że mężczyzna  nie posiada prawa jazdy. Uprawnienia do kierowania zostały mu cofnięte w 2003 roku. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi mu nawet 2 lata więzienia.45-latek wkrótce usłyszy zarzut.